Skontrolują nielegalne odprowadzenia deszczówki!
Po ostatnich, intensywnych opadach deszczu strzegomski samorząd zapowiada kontrole posesji - szczególnie na terenie sołectw - pod kątem nielegalnych podłączeń do sieci kanalizacji deszczowej i sanitarnej. Tego typu praktyki zwiększają ryzyko m.in. przeciążenia i uszkodzenia sieci.
- Właściciele nieruchomości nie mogą bez zgody gminy odprowadzać wód opadowych pochodzących ze swoich posesji na drogę lub wprowadzać do gminnej sieci kanalizacji – przypominają urzędnicy i informują, że za nielegalne podłączenie może grozić kara grzywny. - Wodę opadową należy zagospodarować na własnym terenie nieutwardzonym, do studni chłonnych lub zbiorników retencyjnych zlokalizowanych na terenie własnej nieruchomości – dodają pracownicy strzegomskiego magistratu.
- Do retencji przydomowej w gminie Strzegom zachęcał m.in. program "Moja Woda", który zakładał dofinansowanie wynoszące nawet 5 tys. zł z Wojewódzkiego Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej we Wrocławiu na wybudowanie przydomowych instalacji, umożliwiających zatrzymanie tzw. deszczówki - podkreśla Zbigniew Suchyta, burmistrz Strzegomia.
Założeniem programu było m.in. zapobieganie skutkom suszy, poprzez zagospodarowanie wód opadowych oraz roztopowych np. do podlewania ogrodów.
Warto w tym miejscu podkreślić, że gmina Strzegom nie wyraża zgody na podłączenie się do kanalizacji deszczowej sklepom o dużej powierzchni, fabrykom i innym instytucjom. Każda taka placówka musi mieć własne zbiorniki gromadzące wodę. Nie dotyczy to jedynie ścisłej zabudowy w centrum miasta.
Fot.: OSP Jaroszów
Warto w tym miejscu podkreślić, że gmina Strzegom nie wyraża zgody na podłączenie się do kanalizacji deszczowej sklepom o dużej powierzchni, fabrykom i innym instytucjom. Każda taka placówka musi mieć własne zbiorniki gromadzące wodę. Nie dotyczy to jedynie ścisłej zabudowy w centrum miasta.
Fot.: OSP Jaroszów
Tagi: